Słaby przemysł, mocne usługi 22 marca 2023 r.
W piątek publikowane były wstępne odczyty marcowych PMI dla strefy euro i USA. Zaczynając od Europy. Na pierwszy plan wysuwa się kontynuacja wzrostu komponentu usługowego, który wyniósł 55,6 wobec 52,7 w lutym i znalazł się na poziomie najwyższym od maja ub. roku. Ożywienie dot. głównie branży finansowej, turystycznej, usług dla przemysłu, IT i opieki zdrowotnej. Na razie nie widać większych obaw związanych z płynnościowymi problemami sektora bankowego. W przemyśle produkcja stabilizowała się na dotychczasowych poziomach, ale tylko dzięki redukcji zaległości w dotychczasowych zamówieniach. Nowe zamówienia spadają i sugerują kiepską perspektywę dla sektora. W rezultacie indeks PMI dla przemysłu obniżył się z 48,5 do 47,1. Generalnie dane sugerują wzrost PKB w ujęciu k/k w 1Q’23.



Przy zaskakująco odpornej koniunkturze w usługach, z inflacyjnego frontu dochodzą raczej mało optymistyczne informacje. Momentum inflacyjne obniża się, ale nadal pozostaje powyżej poziomów obserwowanych przed pandemią. Niezłe odczyty marcowych PMI spłynęły również z USA. Wskaźnik dla usług wzrósł z 50,6 do 53,8, a dla przemysłu z 47,3 do 49,3. Wnioski w zasadzie są bardzo zbliżone do tych z badania dla strefy euro. Obserwujemy ożywienie w usługach, przemysł radzi sobie słabiej przy spadających nowych zamówieniach (ale jest wspierany poprawą w łańcuchach dostaw i realizuje przeszłe zamówienia). PKB w 1Q’23 powinien wciąż dość wyraźnie rosnąć. Tymczasem presja inflacyjna ustępuje bardzo powoli i jest nadal niepokojąca, a jej źródło jest upatrywane przede wszystkim w kosztach pracy.
EUR-USD – sporo zmienności. Początek ub. tygodnia przyniósł silne odbicie kursu głównej pary po tym jak doszło do przejęcia Credit Suisse przez UBS. Przed weekendem jednak na wokandę trafił mocno spadający kurs akcji Deutsche Bank, co ponownie postawiło znaki zapytania przy płynności europejskiego sektora finansowego i obniżyło kurs euro w okolice 1,075. Per saldo tydzień zamknął się wzrostem EUR-USD o blisko 1 figurę. W nadchodzących dniach uwaga inwestorów nadal będzie zwrócona na doniesienia z sektora bankowego, a w czwartek i piątek na dane inflacyjne ze strefy euro.
EUR-PLN wciąż w konsolidacji. Kurs EUR-PLN po lutowym okresie zawirowań z początkiem marca powrócił w okolice 4,70. W ub. tygodniu nieco poniżej tego poziomu trwała stabilizacja. Mimo to w otoczeniu podwyższonej niepewności ryzyka wciąż pozostają skierowane w kierunku osłabienia złotego.
Rentowności wracają nad 6%. Ub. tydzień przyniósł osłabienie krajowych benchmarków, wyraźniejsze w przypadku 2-latek (ok. 10 p.b.) i kosmetyczne w przypadku 10-latek (ok. 2 p.b.). W rezultacie rentowności w jednym i drugim przypadku wracają nad 6%. Na rynkach bazowych zaznacza się stabilizacja po wcześniejszym wyraźnej korekcie spadkowej rentowności.
W tym tygodniu w kraju kalendarium wydarzeń makro jest pustawe, ale kaliber jedynego odczytu jest szczególny. W piątek GUS przedstawi szybki szacunek inflacji CPI za marzec. Spodziewamy się obniżenia wskaźnika z 18,4% r/r w okolice 15,9% r/r. Konsensus Bloomberg zakłada zejście CPI do 16,1% r/r. Cofnięcie inflacji CPI będzie związane głównie z wysoką bazą statystyczną z ub. roku, kiedy to w marcu doszło do znacznego przyspieszenia wzrostu cen po wybuchu wojny w Ukrainie. Z wydarzeń rynkowych: w środę MF planuje przeprowadzić jedyny w marcu przetarg sprzedaży obligacji. W miesięcznym planie założono podaż 4-8 mld zł. Oferowane będą papiery OK1025, PS0728, WZ1128, WZ0533 i DS1033. Możliwe są też inne obligacje typu WS.
Za granicą w tym tygodniu uwaga inwestorów nadal będzie skupiona na informacjach spływających z sektora bankowego, zarówno amerykańskiego i europejskiego. W tym obszarze nadal panuje sporo niepewności po bankructwie amerykańskiego SVB oraz przejęciu Credit Suisse przez UBS. W kalendarium wydarzeń makro nie ma dużo pozycji, ale są interesujące. W poniedziałek opublikowany zostanie marcowy indeks Ifo dla Niemiec. Konsensus zakłada stabilizację w okolicy 91 po wcześniejszym dynamicznym odbiciu z bardzo niskich poziomów. We wtorek spłynie m.in. marcowy indeks zaufania konsumentów w USA od Conference Board. Oczekiwany jest trzeci z rzędu spadek, tym razem ze 102,9 do 101. We wtorek oraz środę decyzje dot. stóp procentowych podejmować będą banki MNB (Węgry) i CNB (Czechy), ale oczekiwane jest pozostawienie stóp bez zmian. W czwartek publikowane będą wstępne szacunki marcowej CPI w Niemczech i w Hiszpanii. Spodziewane jest wyraźne obniżenie wskaźnika w jednym i drugim przypadku, odpowiednio z 6% r/r do 4% r/r oraz z 8,7% r/r do 7,3% r/r. Proces będzie wspierany przez spadające ceny energii oraz efekty wysokiej bazy statystycznej z okresu po wybuchu wojny w Ukrainie. W piątek ciąg dalszy publikacji danych inflacyjnych w Europie. Opublikowany zostanie m.in. wskaźnik HICP dla strefy euro za marzec. Konsensus zakłada spadek z 8,5% r/r do 7,1% r/r.